Frantic young people

Olusia

Ty zawsze wymyślisz coś takiego dziwnego. W końcu jesteś Mary the Strange:)

Gooosia

Ooo to coś nowego^^

Melepeta

Wcale nie xP
A ta jesien to chyba byla poetycka, nie dziwna.

Mara R.

Mary the Strange, to po prostu moja nazwa w moim komiksie. Wielka Ola, Pomocna Gosia, Jesiennogłowa Ania, Piracka Marianna, Złotowłosa Kaja, Dziwna Marysia...
A co do książek, to wczoraj jak nie było prądu przeczytałam ostatnie 30 stron ROZWAŻNEJ I ROMANTYCZNEJ przy świecach(chyba ich 6 było, żeby było jasno) i po prostu ta książka jest GENIALNA, WSPANIAŁA, CUDOWNA, ŚLICZNA, EKSPRESYJNA, ROMANTYCZNA, PEŁNA ROMANTYCZNEGO JA, PIĘKNA i w ogóle.

Olusia

Nie wiem jak książka może być pełna romantycznego JA, (w końcu to przedmiot martwy, i nie ma żadnego JA, nawet romantycznego), ale co do reszty określeń się zgadzam.

Mara R.

w tym sęk, że książka może mieć romantyczne ja...

Anuś

oczywiscie ze moze!! Smile

Melepeta

Bo ksiazka to nie sa te kartki i literki, tylko to, co ci sie pojawia w glowie, kiedy ja czytasz Very Happy

Anuś

nie mów mi... właśnie czytam 'Kamienie na Szaniec"... w mojej wersji jest jeszcze taki wstep, który opowiada o bohaterach i wszystkim co z nimi zwiazane... ja już na tym prologu beczałam jak idiotka... teraz jesszcze jestem w ich dobrych czasach a i tak jak czytam to becze;(

Melepeta

Ja plakalam przy dwoch ksiazkach: Chlopcach z Placu Broni i w jednym momencie 4 cz. HP.
Ale nie licz na mnie, z moim skostnialym sercem... Ksiazka pewnie bardzo dobra, ale nie wierze, ze na mnie tak zadziala -_-'

Melepeta

Ale to chyba dobrze tak poplakac czasem :*

Mara R.

Ja ostatnio płakałam nad DRUGIM Ewy Nowak. Dawniej w ogóle nie beczałam ani nad książkami, ani nad filmami, a jakoś talk ostatnio zaczełam i na tych i na tych beczeć...

Anuś

czasami fajnie popłakać, a nie tak jak ja ostatnimy czsami... średnio dwa razy na dzien:)

Melepeta

Przestan, chociazby ze wzgledu na moje nerwy :*

Anuś

szanuje Twoje nerwy bardzo bardzo, ale nie potrafie:P

Melepeta

Mowi sie trudno Sad

A wiesz? W Dumie i Uprzedzeniu, jak rodzice panien Bennet sie przekomarzali to pan Bennet powiedzial swojej zonie, ze tez szanuje jej nerwy, bo towarzysza mu juz od 20 lat Very Happy

Anuś

wiem...pamiętam... ładny film:) bardziej mi sie podobał niż Rozważna i Romantyczna:D

Melepeta

Film to chyba bardziej mi sie podobal z Keira, ale z ksiazek to RiR...

Anuś

i tu się z Tobą zgodzę Very Happy

Mara R.

A ja nie wiem, bo nie oglądałam filmu RIR. Miejmy nadzieję, że tata Oli niedługo pozwoli jej jednak pożyczac filmy...