Frantic young people

[Anuś]

A czy kiedykolwiek patrzyłam??!!

[Melepeta]

Nie, chyba nie... No, może poza tym, kiedy to mnie pierwszy raz zobaczyłaś ;P

[Mara R.]

Taki przeszywający chłód... A ja pamiętam, że na obozie integracyjnym jak przyjechałam to siadłam właśnie obok Meli i od razu ja polubiłam. A Ania, jak przyszła do nas do pokoju to wydała mi się taka starasznie śmiała i rozgadana i czułam sie oniesmielona.

[Anuś]

Czyli jednym słowem mnie nie lubiłaś

[Mara R.]

Wcale nie. Po prostu czułam się taka maleńka i wogóle jak myszka i tak ogólnie... Nie potrafię opisać tego co czułam, ale na pewno nie wynikjało to z tego, że Ciebie nie lubiłam.

[Anuś]

Nie lubiłaś i koniec!! A ja cIebie od początku lubiłam, dlategbo wtedy do ciebie podeszłam:)

[Melepeta]

Ja pamiętam, jak Maryś przyszła
A ciebie, Ann to szczerze mówiąc pamiętam dopiero z tych rozmów w waszych pokojach, jak Monia wymyśliła Melę, jak zamiast na zajęcia sportowe pójść to właśnie tam siedziałyśmy... No i jeszcze z dyskoteki xD

[Anuś]

MNIE???!!
Ja wiem, że jak chciałam iść wczesniej z dyskoteki to Stępska kazała mi się iść pomodlić do kaplicy, a w kaplicy konturek był
I wtedy zaczełąm ja nie lubić

[Melepeta]

Ja pamiętam, że na dyskotece bardzo polubiłam naszą klasę... Bo po pierwszych dwóch dniach chciałam wracać do domu.

[Anuś]

Ja Was dopiero koło lutego/marca tak w całośći polubiłam:D

[Mara R.]

[Anuś]

Ja się tego od początku bałam:/

[Melepeta]

A ja słyszłam z Zuźką, jak Ania dzwoniła przez telefon do mamy, na balkonie. Ale zamknęłyśmy drzwi
Ja się bałam na wakacjach, bo nie dość, że się przeprowadzałam, to jeszcze miałam iść do nowej szkoły, nową klasę mieć... Ale szczerze mówiąc to nie pamiętam, jak to było, bo już jak was poznałam to doszłam do wniosku, że głupio myślałam, sądząc, że będzie źle.

[Anuś]

Tak od razu doszłaś do takiego wniosku?? hmmm... Dobra jesteś.... Ja jak już mówiłam dopiero po pół roku:)!!

[Melepeta]

Jakoś tak od razu większość osób polubiłam (chociaż mi się chłopcy mylili xP), a nie widziałam też, żeby ktoś mnie jakoś specjalnie nie lubił... Więc?

[Anuś]

Więc poszło gładko....Mi się wydawało w wakacje przed pierwsza klasą że robię największą głupotę idąc tu do szkoły

[Melepeta]

Czemu?
Ja się nie zastanawiałam, nie znałam żadnych innych gimnazjów.

[Anuś]

No widzisz... Ja znałam...Duzo osób z mojej klasy razem do klas poszło.... Boshe!!

[Melepeta]

Co boshe? Jakbyś nie przyszła tutaj to byś nie poznała tylu fajnych osób....

[Mara R.]

No własnie Aniu. Mam nadziję, że nie żałujesz, że tu poszłaś...