Frantic young people

[Olusia]

Nie wiedziałam! naprawdę?

[Gooosia]

Chyba nie wiem, o co chodzi^^

[Mara R.]

Józek mi powiedział.

[Olusia]

Tak jakoś z tematu śmiechu doszłyśmy do karola Bieguna.

[Anuś]

O modlitwę wiernych którą na poczatku roku spiewał Karol Biegunka z siostrą, a ja dostałam wtedy straszliwej głupawy.
Dobrze, że Stepskiej koło nas nie było

[Mara R.]

To straszne.

[Olusia]

Dobrze, że jej tam nie było. Dobrze, że tam nie było żadnego innego nauczyciela. Bo jak Ania dostaje głupawkę, to wszyscy się śmieją.

[Mara R.]

Na szczęście podczas modlitwy wiernych nauczyciele m usieli na wszystkich zwracać uwagę. bo chyba wszyscy sie smiali.

[Anuś]

Ale nauczyciele chyba nie:/

[Olusia]

Pani Waligórska nie śmiała się na pewno. I pani Stępska też.

[Anuś]

Żaden nauczyciel by się nie smiał, bo to msza świeta:P

[Mara R.]

A z uczniów to sie jeszce raczej nie śmiał Karol biegun i jego siostra

[Olusia]

no nie wiem. może znalazłyby się jakieś uśmiechające się wyjątki...

[Anuś]

na przykład kto??!

[Olusia]

hmmmm... nie wiem, perdenia na pewno nie.

[Mara R.]

No własnie

[Anuś]

Ale ja szukam nauczycieli którzy by się smilai, bo to WY mówicie, że tacy są

[Olusia]

Może jednak nie ma. Są ludzie i są nauczyciele xp

[Mara R.]

A własnie, ze nie!!! Są ludzie i sa parapety.

[Anuś]

Ej to moja działka!!
Nie pozwalam!!