Frantic young people

[Olusia]

Przestańcie!!! Bo się obrażę! (wiem, że się zachowuję jak PEWNA OSOBA).

[Mara R.]

Chyba nawet wiem co to za PEWNA OSOBA

[Olusia]

Ja też wiem skoro to napisałam.

[Mara R.]

No raczej...

[Anuś]

Ja też wiem:D
MAAAAAAAAAAAAAAAAAZUUUUUUUUUUR!!

[Melepeta]

Zupełnie jak: do szopyyy!
A ja nie wiem, tak BTW, co to za osoba. Ale nie ważne.

[Anuś]

To ja ci na gadu napisze:P

[Melepeta]

Jaki szybki dostęp do informacji.

[Mara R.]

[Anuś]

Ale nie O Mazura mi chodziło... Mazurem chciałam Olę postraszyć

[Mara R.]

Aha. Ale nie wspominajmy już go, bo Oli jest przykro. Dziś w ramach pokuty za swspominanie go zsolidaryzowałam się z Ola i ubrałam czapkę, bo jak ja zakładała to powiedziała, ze wię że nie będzie najpiękniej wyglądać, więc żeby jej nie było przykro, że jest jedyną osobą w czapce tez założyłam i Ola mi wybaczyła.

[Anuś]

Mazura Ci wynbaczyła?? Mi chyba nigdy nie wybaczy:P

[Melepeta]

E tam, jak ją ładnie przeprosisz to na pewno wybaczy.
Właśnie mi napisała, że jutro będą spacerować po stoku xP

[Anuś]

Spacerować?? OMG ja dziekuję bardzo za takie narty:/

[Melepeta]

Z obozów narciarskich najlepiej wspominam zjazdy nocne xD

[Anuś]

Zjazdy nocne sa super... szczególnie w sylwestra kiedy stok jest tylko mój

[Mara R.]

Biedna Ola... a ja nigdy nie byłam na nocnym zjeździe.

[Anuś]

Mówię Ci bosko jest:D

[Melepeta]

O ile stok jest oświetlony

[Anuś]

No chyba raczej musi byc:/